Osoby uwielbiające pić białą kawę od lat spierają się o to, czy lepsze do niej jest zwykłe mleko, czy śmietanka w proszku. Zarówno jeden jak i drugi produkt ma swoich zwolenników i przeciwników, dyskusja ta pewnie więc nie skończy się szybko. Jakie są plusy i minusy wlewania do kawy mleka, a jakie picia jej z tzw. zabielaczem?
Zwykłe mleko
Zwolennicy zwykłego mleka twierdzą, że to prawdziwy i zdrowy produkt, a nie sproszkowana chemia. Upierają się, że mleko smakuje po prostu… jak mleko. Wlanie mleka do kawy nie wymaga jej długotrwałego mieszania, pijący kawę nie musi sprawdzać, czy śmietanka się aby na pewno dokładnie rozpuściła. Zwykłe mleko można kupić w każdym sklepie, podczas gdy o dobrą śmietankę jest czasami trudno. Jednak używanie mleka do kawy rodzi też pewne problemy. Mleko przeważnie przechowujemy w lodówce, więc gdy się je z niej wyjmuje, jest bardzo zimne. Nie wolno więc wlewać go do kawy zaraz po zalaniu jej wrzątkiem, gdyż obniży ono temperaturę napoju i kawa się solidnie nie zaparzy. Jeśli więc chcemy wypić gorący napój, również i mleko należałoby podgrzać przed dolaniem go, co jest nieraz bardzo kłopotliwe.
Śmietanka do kawy
Nieprawdą jest, że zwykły zabielacz do kawy to sama chemia. To po prostu odpowiednio odparowane i osuszone zwykłe mleko. Dlatego właśnie śmietanki wcale nie odbiegają smakiem od mleka w postaci płynnej. Zwolennicy śmietanek doceniają je głównie za to, że są bardzo wygodne w użyciu. Mają długi termin ważności i nie trzeba przechowywać ich w lodówce. Sprawdzają się więc nawet w domach, w których nie pija się białej kawy, ale gospodarze zawsze chcą być przygotowani na wizytę gości. Śmietanka dodana do napoju nie zmieni jego temperatury, nie ma więc obaw, że ktokolwiek będzie musiał pić zimną kawę. Zabielacze są też wydajniejsze. Aby kawa zmieniła kolor i smak wystarcza ich dużo mniej, niż w przypadku dolewania do napoju prawdziwego mleka. Śmietankę również łatwiej zabrać ze sobą w podroż lub pod namiot, niż kilka kartonów zwykłego mleka.